W Pasymiu przy okazji finałów WOŚP nie brakuje akcentów sportowych. Tym razem do hali miejscowego gimnazjum zawitali piłkarze Stomilu Olsztyn, by zmierzyć się z IV-ligowymi Błękitnymi.

Spotkanie trwało 2x25 min i zakończyło się wynikiem 10:7 dla olsztynian. Sytuacja w sobotnim meczu zmieniała się jak w kalejdoskopie. Po dziesięciu minutach pasymianie prowadzili 2:0, potem wynik oscylował w granicach remisu, ale w końcówce olsztynianie odskoczyli. Bramki dla Błękitnych zdobywali: Kamil Kosiorek – 3, Arkadiusz Foruś – 2, Mateusz Kędzierski i Piotr Mikołajewski – po 1.

Wynik był dla obu zespołów sprawą oczywiście ambicjonalną, ale bardziej liczył się szczytny cel. I tak np. w niedzielę licytowano w Pasymiu piłkę z podpisami zawodników Stomilu – szczęśliwym nabywcą został burmistrz Bernard Mius.

(orz)